Spotkanie w Rozwadowie z Henrykiem Nicponiem autorem książki „Polowanie na generała” – Piłsudski kontra Rozwadowski |
W JEDNEJ Z SIEDZIB RODU ROZWADOWSKICHStatuetka Prawicowa Książka Roku 2018 Stowarzyszenie „Przyjazna Dłoń” wraz ze Stowarzyszeniem Rozwadowian zorganizowało spotkanie z Henrykiem Nicponiem, autorem książki „Polowanie na generała”. Wydarzenie, które inicjatorem była rozwadowianka Barbara Karakuła, odbyło się 16 listopada o godzinie 17. w Domu Parafialnym Miriam, przy ulicy ks. Piotra Ściegiennego 20 w Stalowej Woli było bardzo interesujące. Tym bardziej, że Rozwadów jest jedną z siedzi r rodu Rozwadowskich. Natomiast autor książki uważanej za jedną z najlepszych roku 2018 (została uznana miedzy innymi za Prawicową Książkę Roku 2018”) podkreślał swoje związki ze Stalową Wolą, Rozwadowem i wsiami pysznickimi rozrzuconymi po zasańskich lasach. Stowarzyszenie Stalowi Patrioci ze Stalowej Woli tak napisało na własnej stronie internetowej po spotkaniu, na które przyszło mnóstwo osób, dla których ważniejsza jest prawda niż kłamstwa sanacyjne:„Chwała autorowi za tę książkę, gdyż przywraca ona pamięć o wspaniałym Polaku, który był głównym autorem wielkiego zwycięstwa w Bitwie Warszawskiej 1920 roku, został jednak skazany na zapomnienie przez propagandę sanacyjną. Sanacja przeforsowała specjalną ustawę o ochronie imienia Józefa Piłsudskiego by stworzyć legendę i mit o genialnym marszałku przed konfrontacją z prawdą, która ujawniała też rzeczywiste zasługi gen. Rozwadowskiego, przywołując znane fakty, Miast wykazania jego zasług i okazania wdzięczności, sanacja rozpoczęła z nim walkę, eliminując go z życia politycznego i w ogóle z życia. Rozwadowski zmarł 18 października 1928 roku w Warszawie. Zajmujący się nim lekarze wojskowi: pułkownik dr Bolesław Szarecki oraz chirurg lwowski prof. Tadeusz Ostrowski, nie mieli wątpliwości, że został otruty przez wolno działającą truciznę. Rodzina Rozwadowskiego zażądała sekcji zwłok , na co nie zgodziły się sanacyjne władze. (…) generała został pochowany na Cmentarzu Obrońców Lwowa. Nad grobem poruszającą mowę wygłosił były legionista ks. Józef Panaś: „Był to prawdziwie chrześcijański, wielki Wódz, który umiał zwyciężać bez podniesienia się w pychę i bez pastwienia się nad pokonanym przeciwnikiem, a gdy poniósł klęskę, poniósł ją nie tylko bez upodlenia się, ale nawet bez chęci zemsty i nienawiści do chwilowego zwycięzcy”. Po latach zaś jego towarzysz broni Franciszek Latinik tak go wspomniał: Ojczyzna i Naród były najdrogocenniejszymi skarbami jego wzniosłego serca i ducha. Czciliśmy i kochaliśmy Go za tę Jego prawość i czystość uczuć i charakteru, podziwialiśmy Jego genialność i cnoty prawdziwego bohatera, a składając cześć i hołd Jego wiecznej pamięci, jesteśmy przekonani, że nie tylko Naród, ale i historia Rozwadowskiego zasług nigdy nie zapomni. Autor książki podjął trud odkłamania historii Polski i przywrócenia w niej miejsce dla takich ludzi jak Gen. Tadeusz Rozwadowski. Link: (ASZ)
|