Wyszukiwarka

Polowanie na generała

  • Polowanie na Generała
  • Polowanie na Generała

Za wrotami cudów

  • Za wrotami cudów
  • Za wrotami cudów
  • Za wrotami cudów
  • Za wrotami cudów
  • Za wrotami cudów
  • Za wrotami cudów
  • Za wrotami cudów
  • Za wrotami cudów
  • Za wrotami cudów
  • Za wrotami cudów

Lewiatan Królowej Bony

  • Lewiatan Królowej Bony
  • Lewiatan Królowej Bony
  • Lewiatan Królowej Bony
  • Lewiatan Królowej Bony
  • Lewiatan Królowej Bony
  • Lewiatan Królowej Bony
  • Lewiatan Królowej Bony
  • Lewiatan Królowej Bony
  • Lewiatan Królowej Bony

Linki



Strona główna Wywiady WSZYSTKO DLA STALOWEJ WOLI I PODKARPACIA
WSZYSTKO DLA STALOWEJ WOLI I PODKARPACIA PDF Drukuj Email

sztafeta logo

- wywiad sponsorowany


WSZYSTKO DLA STALOWEJ WOLI I PODKARPACIA


Niestety, jesteśmy w Polsce postrzegani nie najlepiej, jako ludzie zniewoleni, nie potrafiący zadbać o własne interesy. Jako ludzie, którzy stają na baczność przed Warszawą i karnie za nic zrobią to, czego chcą układy warszawskie.

Rozmowa z Henrykiem Nicponiem kandydatem do Sejmu z Listy PSL – Koalicja Polska w okręgu rzeszowsko-tarnobrzeskim

henryk nicpon do sejmu

– Jakie priorytety zawiera pana program dla Podkarpacia i Stalowej Woli?

– W pierwszej kolejności polityka państwa musi zapewnić równomierny rozwój gospodarczy kraju, przy jednoczesnej dekoncentracji administracji oraz powstrzymać rozwój metropolii kosztem prowincji. W związku z tym należy wszcząć dyskusję, czy nie należałoby powrócić do podziału kraju na 49 województw, by władza była bliżej ludu. Wszczęcie tej dyskusji może przyniosłoby jakieś korzystne rozwiązania dla tych, którzy mieszkają z dala od centrów decyzyjnych. Właśnie dla mieszkańców Stalowej Woli, Niska czy też Tarnobrzega. 

– Jako dziennikarz, przedstawiciel tzw. czwartej władzy, chce pan teraz zostać posłem, przedstawicielem pierwszej władzy, ustawodawczej. Czy to nie pomieszanie ról i porządków?

- Tylko przez bezpośrednie posiadanie wpływu na stanowienie prawa, można uratować media przed staniem się bezwolnym narzędziem władzy. Dziennikarze, szczególnie w bardziej wpływowych redakcjach, stali się niespodziewanie narzędziami służącymi do realizacji interesów różnych grup nacisku, w szczególności wpływowych polityków.

Co więcej, większość z nich przyzwoliła, by byli traktowani jak propagandziści. Stali się po prostu w większości zniewoleni przez swych szefów i układy polityczne.

Jako człowiek, który się wychował w Stalowej Woli, w której mieszkańcy zawsze bronili swobód obywatelskich i byli twardzi wobec władzy, a w czasach Polski Ludowej nie dali się zniewolić, postanowiłem stanąć na pierwszej linii frontu w walce o niezależność mediów, w miejscu, gdzie walka o niezależność mediów będzie się rozstrzygać.

– Jaka jest pana diagnoza obecnej sytuacji w Polsce?

- Polsce grozi katastrofa ekonomiczna, gospodarcza i społeczna. Po 1989 roku kolejne rządy zapominały o wspieraniu socjalnym społeczeństwa. Wsparto socjalnie tylko osiedla popegeerowskie. W ten sposób ich mieszkańców zdegenerowano społecznie. Nie można bowiem nikogo wspierać bez powiązania wsparcia z jakąkolwiek pracą. Tymczasem problemy społeczne w państwie nabrzmiewały.

– Czy odpowiedzią na to nie był program 500 plus?

– Wsparcie dla rodzin, by decydowały się na większą liczbę dzieci, się należało. Nawet na wyższym poziomie niż 500 plus za dziecko. Należało to jednak powiązać z wykonywaniem jakiekolwiek pracy. Aby nie zniszczyć etosu pracy, z którego Polacy są znani na całym świecie. Aby społeczeństwo czuło, że będzie wspierane, jeśli będzie miało szacunek dla  pracy. Dlatego beneficjentów programu 500 plus na dziecko, którzy podejmowaliby jakąkolwiek pracę, należałoby dodatkowo wspierać. Również finansowo. By nie zniszczyć etosu pracy, z którego Polacy, jak już wspomniałem, słyną na całym świecie, i dzięki któremu są poszukiwanymi pracownikami. Takiego podejścia do życia nauczyli mnie rodzice, rodzina ze wsi, sąsiedzi, szkoła, Stalowa Wola.

artykul w sztafecie stalowa wola henryk nicpon

- Gdzie widzi pan konkretne inwestycje rozwojowe dla naszego regionu?

– Priorytetową sprawą jest powstanie szybkiej kolei i drogi szybkiego ruchu bezpośrednio z Podkarpacia do Warszawy, a nie przez Kraków czy Lublin. Do tego należy dodać wspieranie rozwoju przemysłu, w szczególności maszynowego, zbrojeniowego i nowoczesnych technologii. Wsparcie utrzymania miejsc pracy i rozwoju małych i średnich przedsiębiorstw. Odtworzenie i rozwiniecie potencjału spółdzielczości w zakresie przemysłu przetwórczego, oddawania do użytku nowych mieszkań, bankowości i handlu. W tym PSS „Społem”. Ważną sprawą jest też zwiększenie wydatków publicznych na służbę zdrowia. Tak czy inaczej, będę otwarty na wszelkie propozycje, które będą służyły Podkarpaciu i Stalowej Woli

– Dlaczego warto głosować na Henryka Nicponia?

- Do znudzenia będę powtarzał: – Wszystko dla Stalowej Woli, wszystko dla Podkarpacia!

rozmawiał Stanisław Chudy


 

reklama