Czesław Siekierski kandydat do Europarlamentu nr 1 na Podkarpaciu z listy Koalicji Europejskiej informuje Drukuj

REFORMA WSPÓLNEJ POLITYKI ROLNEJ


W dniach 1,2 i 8 kwietnia w Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi Parlamentu Europejskiego miało miejsce głosowanie trzech propozycji legislacyjnych w sprawie reformy WPR po 2020 r. 1-2 kwietnia europosłowie decydowali o poprawkach do projektów rozporządzeń w sprawie: wspólnej organizacji rynków produktów rolnych (CMO), tzw. planów strategicznych, czyli zasadniczej części reformy. Głosowania zakończyły się 8 kwietnia decyzją w sprawie poprawek do tzw. rozporządzenia horyzontalnego WPR - w sprawie finansowania, monitorowania i zarządzania polityką rolną.

Propozycja odrzucenia w całości propozycji nie przeszła

Można stwierdzić, że ocena kształtu przyjętego rozporządzeniem w sprawie planów strategicznych zawiera się w wyniku głosowania w dn. 2 kwietnia. Na samym początku posiedzenia była bowiem rozpatrywana propozycja odrzucenia całości propozycji legislacyjnej, którą już dawno temu zapowiedział i złożył koordynator Grupy EPL, lecz przebieg prac nad tym rozporządzeniem i zgłoszone inne poprawki spowodowały, że wycofał swój wniosek, który został następnie przejęty przez posła lewicy. Ostatecznie wspomniana poprawka została odrzucona przy 10 głosach za, 29 przeciw i 4 wstrzymujących się. Sytuacja ta pokazuje jednak dylematy, z jakimi musieli zmierzyć się europosłowie w Komisji Rolnictwa.

Pułapki ekologiczne ominięte

W trakcie prac posłowie lewicy, skrajnej lewicy, zielonych, a w niektórych przypadkach również liberałów wywierali ogromną presję na większą "ekologizację" WPR, czyli dodatkowe działania na rzecz środowiska i klimatu. Przełożyło się to również się na ilość złożonych przez nich poprawek, których całkowita liczba wyniosła ponad 5 tysięcy. Większość "ekologicznych" poprawek nie zyskała poparcia, a niektóre były tak radykalne, że podziały wytworzyły się nawet w ugrupowaniach ich autorów. Miało to również duży wpływ na wynik końcowy głosowania i liczbę 17 posłów głosujących przeciwko całości zmienionej propozycji, co oznacza wzrost w porównaniu ze wspomnianym głosowaniem w sprawie odrzucenia propozycji legislacyjnym już na samym początku (10 głosów za).

Ostatecznie koncepcja planów strategicznych została zaakceptowana 27 głosami poparcia ale znacząca liczba głosów przeciwnych każe się zastanowić nad przyczynami tego stanu rzeczy.  Z jednej strony można uznać, że była to forma kompromisu, bo Ci , którzy głosowali przeciw wyrażali raczej niezadowolenie z faktu, że reforma WPR nie poszła bardziej w kierunku ekologizacji. Z drugiej strony głosujący „za” uważali, że należy podtrzymać konkurencyjność rolnictwa europejskiego nie można obciążać go zbyt dużymi kosztami związanymi ze sprawami środowiska i klimatu. W rezultacie wzięto pod uwagę zasadę, że zgodnie z doświadczeniami WPR zmiany nie mogą być rewolucyjne, aby dać szansę na dostosowanie się rolnikom.

Przyjęte 2 kwietnia rozporządzenie w sprawie planów strategicznych wprowadza nową jakość w zakresie wdrażania WPR. Jego podstawą mają być teraz właśnie wspomniane plany strategiczne, negocjowane przez poszczególne kraje z Komisją Europejską. Będą one zawierać m.in. propozycje krajów w zakresie realizacji polityki rolnej dla osiągnięciu 9 celów ogólnych określonych na poziomie Unii. Nowy model wdrażania ma w zamyśle dać większą elastyczność i uproszczenie WPR.

Odpowiedź europosłów

W przyjętym stanowisku Komisja Rolnictwa położyła duży nacisk na kwestie rozwijania profesjonalnego doradztwa rolniczego, innowacji, transferu wiedzy i technologii. Widać również powolną zmianę kierunku na rzecz poprawy oddziaływania sektora rolnego na środowisko i klimat.

Ze statystyk wynika, że w Unii 80 proc. dopłat bezpośrednich trafia do 20% gospodarstw. Dlatego europosłowie wzmocnili redukcję płatności bezpośrednich dla największych gospodarstw otrzymujących powyżej 100 tys. EUR rocznie (tzw. capping) oraz redystrybucję środków na rzecz małych i średnich farm. Jest to wyjście na przeciw oczekiwaniom opinii publicznej, lecz równocześnie dołożono starań, aby nie osłabić przy tym zbytnio konkurencyjności rolnictwa unijnego. Należy bowiem pamiętać, że dopłaty obecnie są związane z areałem, a historycznie z poziomem dopłat w okresem 2001-2002. Co ważne, po raz pierwszy uwzględniono zatrudnienie w gospodarstwach, którego koszty będą mogły być w połowie odliczone od kwoty redukcji dopłat. Stworzono też państwom członkowskim możliwość rezygnacji z obowiązkowej redukcji płatności, jeśli wydają one co najmniej 10% środków I filaru WPR na wspomnianą płatność redystrybucyjną.

Europosłowie opowiedzieli się również za kontynuacją procesu wyrównywania dopłat między krajami UE. Podnosi się dopłaty krajom, w których obowiązują zdecydowanie najniższe stawki (m.in. Litwa, Łotwa, Estonia, Rumunia czy Chorwacja), kosztem krajów o najwyższych płatnościach, gdzie zostaną one zmniejszone średnio o 4-5% (m.in. Francja i Niemcy).  Równocześnie utrzymane zostały dotychczasowe poziomy wsparcia w krajach, gdzie średnia płatność jest zbliżona do średniej unijnej. Dotyczy to m.in. Polski.

Na rzecz ochrony środowiska

i przeciwdziałania zmianom klimatu,

Utrzymuje się również możliwość przesunięcia środków z I do II filaru w wysokości 15 proc., lecz 5 proc. tych środków musi zostać przeznaczona na działania "ekologiczne". Natomiast do końca trwała walka o możliwość transferu w drugą stronę, tj. z polityki rozwoju obszarów wiejskich (II filar) na rzecz zwiększenia dopłat bezpośrednich (I filar). Ostatecznie ustalono maksymalny pułap w wysokości 5%, lecz, dzięki zabiegom przewodniczącego Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi Czesława Siekierskiego udało się zapewnić specjalne wyłączenie dla 4 krajów: Polski, Słowacji, Węgier i Chorwacji, które będą mogły przenieść 15 proc. do I filara, w celu zwiększenia dopłat dla swoich rolników.

Jak już wspomniano zwiększone zostało zaangażowanie WPR na rzecz ochrony środowiska i przeciwdziałania zmianom klimatu, przy czym najbardziej radykalne pomysły zostały odrzucone. Ostatecznie 20 proc. I filara (tzw. programy ekologiczne) i 30 proc. II filara ma być powiązane z działaniami środowiskowymi i klimatycznymi.

Utrzymano dobrowolne dopłaty do produkcji, choć na nieco zmniejszonym poziomie – maksymalnie 10% środków I filara, z możliwością dodatkowego wsparcia do uprawy roślin białkowych w wysokości 2 proc.  (obecnie 13 proc.+2 proc.).

Dla młodych rolników

Komisja Rolnictwa poparła również zwiększenie wsparcia dla młodych rolników do poziomu przynajmniej 2 proc. środków I filara, w postaci dodatkowej płatności przez pierwszych 7 lat gospodarowania.

Utrzymany został uproszczony program wsparcia dla małych gospodarstw, na podobnych jak obecnie zasadach.

W sprawie wspólnej organizacji rynków

W drugim z przyjętych rozporządzeń, w sprawie wspólnej organizacji rynków produktów rolnych, które miało miejsce 1 kwietnia europosłowie Komisji Rolnictwa wprowadzili szereg oczekiwanych przez sektor zmian. Opowiedzieli się m.in. za rozszerzeniem również na inne sektory dotychczasowego systemu zachęt do dobrowolnej redukcji produkcji mleka w celu stabilizacji cen na rynku w razie kryzysu. Deputowani wezwali do utworzenia jednego europejskiego obserwatorium cen w celu wczesnego wykrywania zakłóceń rynkowych. Ponadto rozszerzono możliwości interwencji publicznej na nowe sektory produkcji: cukru białego, baraniny, wieprzowiny i drobiu (dotychczas interwencja dotyczyła głównie rynku mleka, w tym odłuszczonego mleka w proszku).

Ostatnie z głosowań

W ostatnim z głosowań, które miało miejsce 8 kwietnia, w sprawie tzw. rozporządzenia horyzontalnego europosłowie Komisji Rolnictwa opowiedzieli się m.in. za reformą tzw. rezerwy kryzysowej, czyli środków zgromadzonych w celu zwalczania skutków kryzysów na rynkach rolnych (np. skutki embarga, nadprodukcja itd.) Rezerwa ta w nowym kształcie powinna być finansowana ze środków innych niż budżet na dopłaty bezpośrednie i program rozwoju obszarów wiejskich. Jej początkowa wielkość wyniosłaby 400 mln euro, z tym, że co roku mogłyby być dodawane do niej kolejne niewykorzystane środki z budżetu WPR, do limitu 1,5 mld euro. Gdyby okazało się, że mimo to środki rezerwy są niewystarczające dopiero wtedy uruchamiana byłaby tzw. dyscyplina finansowa, czyli redukcja płatności bezpośrednich w celu zasilenia rezerwy kryzysowej. Co istotne, udało się zagwarantować wyłączenie ze wspomnianej redukcji najmniejszych gospodarstw, otrzymujących do 2 000 euro dopłat rocznie.

Za systemową zmianą w monitorowaniu WPR

Ponadto, Komisja Rolnictwa opowiedziała się za systemową zmianą w monitorowaniu WPR, aby dostosować ją do nowego podejścia opartego na planach strategicznych. Postuluje się więc odejście od szczegółowego badania zgodności z przepisami na rzecz sprawdzania wyników, zgodnie z celami określonymi w planach strategicznych. Równocześnie kraje byłby zobowiązane do raportowania rezultatów, nie rokrocznie, jak tego chciała Komisja Europejska, lecz co dwa lata. Jest to więc istotne uproszczenie.

Jeden z etapów reformy WPR

Po głosowaniach szef Komisji Rolnictwa europoseł PSL Czesław Siekierski powiedział:

"Przyjęte zmiany nie prowadzą, jak niektórzy twierdzą do renacjonalizacji WPR, a biorą pod uwagę istotne zróżnicowanie rolnictwa europejskiego w obszarze klimatu, struktury gospodarstw, skali produkcji, geografii, doświadczeń historycznych itd., i dają krajom, a nawet regionom możliwość wynegocjowania planów strategicznych biorących pod uwagę ich specyficzne uwarunkowania. Plany strategiczne będą zawierać sposób wdrażania 9 celów WPR przyjętych na szczeblu unijnym wykorzystując bardzo zróżnicowany potencjał warunków naturalnych i specyfikę sektora rolnego poszczególnych krajów.

Rolnictwem nie da się zarządzać z Brukseli, ma ono bowiem swój wymiar krajowy, regionalny czy lokalny. Można wręcz powiedzieć, że każde gospodarstwo jest inne, dlatego potrzeba dużo elastyczności. Równocześnie nieuzasadnione są obawy, że przyjęte zmiany doprowadzą do powstania 27 czy 28 krajowych polityk rolnych, ponieważ, jak już wspomniałem plany strategiczne będą dyskutowane i wspólnie uzgadniane między danym krajem a Komisją Europejską."

Przyjęcie ww. sprawozdań przez Komisję Rolnictwa jest jednym z etapów reformy WPR. Przed nami jeszcze m.in. rozmowy trójstronne w gronie: Parlament Europejski, Komisja Europejska i Rada Ministrów Rolnictwa, ale wcześniej Parlament w nowym składzie po wyborach może dodatkowo zmodyfikować przyjęte stanowisko obecnej Komisji Rolnictwa.