Wyszukiwarka

Polowanie na generała

  • Polowanie na Generała
  • Polowanie na Generała

Za wrotami cudów

  • Za wrotami cudów
  • Za wrotami cudów
  • Za wrotami cudów
  • Za wrotami cudów
  • Za wrotami cudów
  • Za wrotami cudów
  • Za wrotami cudów
  • Za wrotami cudów
  • Za wrotami cudów
  • Za wrotami cudów

Lewiatan Królowej Bony

  • Lewiatan Królowej Bony
  • Lewiatan Królowej Bony
  • Lewiatan Królowej Bony
  • Lewiatan Królowej Bony
  • Lewiatan Królowej Bony
  • Lewiatan Królowej Bony
  • Lewiatan Królowej Bony
  • Lewiatan Królowej Bony
  • Lewiatan Królowej Bony

Linki



Strona główna
Apel do władz państwowych PDF Drukuj Email

O ROZLICZENIE SANACJI ZA KATASTROFĘ WRZEŚNIOWĄ

pismo przewodnieapel

Józef Piłsudski i Sanacja nie mieli litości dla polskich patriotów, którzy poświęcili swoje życie dla odzyskania niepodległości przez Polskę. Ginęli kolejni polscy bohaterowie, między innymi w niewyjaśnionych okolicznościach śmierć ponieśli generałowie Tadeusz Rozwadowski, Włodzimierz Zagórski oraz przywódca polskich powstań narodowych w Wielkopolsce i na Śląsku, Wojciech Korfanty. Wincenty Witos musiał przebywać na emigracji. W Ojczyźnie, która odzyskała niepodległość, ginęło dziesiątki, jeśli nie setki, polskich patriotów.

Proces brzeski i Bereza Kartuska dopełniły terroru wobec przeciwników politycznych sanacji. 24 stycznia 1938 r. premier i minister spraw wewnętrznych gen. Felicjan Sławoj-Składkowski w wystąpieniu przed komisją budżetową oznajmił, że na obszarze II Rzeczpospolitej na skutek siłowego tłumienia przez policję strajków i manifestacji w latach 1932-1937 zginęło 818 osób, w tym 44 podczas tłumienia powszechnego strajku chłopskiego.

W roku 1937 (dwa lata po śmierci Piłsudskiego) sanacyjne komisje wojskowe stwierdziły, że wszystkie magazyny wojskowe w Polsce były albo zupełnie puste, albo zapełnione złomem broni z I wojny światowej, nieprzedstawiającym żadnej wartości bojowej. Do tego należy dodać świadome zaniechania modernizacji Armii, usuwanie ze stanowisk dowódczych osób kompetentnych oraz brak strategicznej koncepcji obrony państwa polskiego i zapewniającej bezpieczeństwo państwu polskiemu polityki zagranicznej.

Niestety, Państwo Polskie do dziś nie rozliczyło Józefa Piłsudskiego i Sanacji za zamach majowy, terror i zbrodnie w latach 1926-1939, a przede wszystkim za klęskę wrześniową w 1939 roku. 1 września 2019 r. upływa osiemdziesiąt lat od tej katastrofy, która omal nie okazała się zabójcza dla odrodzonego Państwa. Rocznicy tej w żadnym przypadku nie należy świętować. Natomiast należy realizując testament generała Władysława Sikorskiego, Wincentego Witosa, Stanisława Mikołajczyka i innych polskich patriotów rozliczyć winnych klęski i kompromitacji państwa polskiego.

Dlatego zwracamy się do władz państwowych, by uczyniły to, co dawno należało uczynić, czyli rozliczyły Sanację za katastrofę wrześniową, by w przyszłości nikt już nie doprowadził do unicestwienia Państwa Polskiego.


W załączeniu: Lista Polaków, którzy złożyli swój podpis pod Apelem.

Więcej…
 
Czytaj Temi: Rodzice uczniów wciąż pytają o wolne miejsca PDF Drukuj Email

SZKOLNE BURSY
ZAPEŁNIONE DO MAKSIMUM

Rodzice ciągle jeszcze telefonują i przychodzą osobiście. Niektórzy są bardzo zdenerwowani. Mówią na przykład: - Córka dostała się do wymarzonej szkoły w Tarnowie, ale nie będzie miała gdzie mieszkać. Od nas nawet trudno czymś dojechać. Oni chcieliby umieścić swoje dzieci w którejś z burs, lecz nie ma już tam ani jednego wolnego miejsca. Takiej sytuacji nie było od lat. Wielu absolwentów podstawówek i gimnazjów będzie musiało zmienić przez to swoje plany. Wcześniej na miejsce nauki wybierali Tarnów, teraz być może przyjdzie im pozostać w swoich lub pobliskich miejscowościach. Rodzice niezbyt chętnie godzą się na to, by ich dzieci mieszkały na stancji.



- To jest poważny problem. Mimo że wyniki rekrutacji nowych wychowanków przyjętych na rok szkolny 2019/20 ogłosiliśmy już końcem czerwca, nadal niektórzy rodzice dzwonią do nas i pytają o wolne miejsca. Niestety, już ich nie ma i nic w tej sprawie nie możemy zrobić – mówi  Katarzyna Kumięga z Tarnowskiej Bursy Szkolnej przy ul. Legionów w Tarnowie, należącej do prywatnego właściciela.


Więcej…
 
Polskie Koleje Linowe wybudują kolejkę linową nad Soliną PDF Drukuj Email

NA MIARĘ BUDOWY ZAPORY


Realizacja ważnej dla Bieszczadów inwestycji, budowa kolejki linowej nad zaporą wodną w Solinie, została oficjalnie potwierdzona na liście najważniejszych zadań Polskich Kolei Linowych. Jedna ze stacji będzie obok maszynowni, druga na górze Jawor. Przy niej zostanie wybudowana również wieża obserwacyjna. Dokonano tego na specjalnej konferencji na Kasprowym Wierchu.


kolej liniowa nad Solina


Poinformowano również, że w najbliższych latach 2019-2025, zostanie zainwestowanych ponad 400 mln zł na infrastrukturę turystyczną. Inwestycje mają unowocześnić i rozwinąć infrastrukturę w połączeniu z komplementarną obsługa hotelarsko-gastronomiczną, w szczególności w rejonie Zakopanego (Gubałówka, Kasprowy Wierch), Palenicy i Krynicy. 99,77 proc. akcji PKL należy do Polskich Kolei Linowych oraz Polskiego Funduszu Rozwoju.


solina dolna gorna

Więcej…
 
Autor „Polowania na generała” Henryk Nicpoń w Centrum Szkolenia Wojsk Inżynieryjnych i Chemicznych we Wrocławiu PDF Drukuj Email

REKON 2019


W ramach REKON-u 2019 obywającego się w dniach 15-16 czerwca w Centrum Szkolenia Wojsk Inżynieryjnych i Chemicznych we Wrocławiu, na terenie Muzeum Wojsk Inżynieryjnych, organizatorzy między innymi zaprosili na dwie rekonstrukcje historycznych bitew i działań zbrojnych:. – pt. „Wdzięczni Bohaterom – Żołnierzom Niezłomnym” i – pt. „BRESLAU-WROCŁAW 1945” oraz Henryka Nicponia, autorem uznanej za jedną z najlepszych książek 2018 r. „Polowania na generała Piłsudski kontra Rozwadowski”.

Więcej…
 
List otwarty do Polaków i ludzi dobrej woli PDF Drukuj Email

CZAS ZBUDOWAĆ W WARSZAWIE POMNIK GENERAŁA TADEUSZA JORDAN ROZWADOWSKIEGO.


Tak, to jest wojna, tak jak 100 lat temu, choć inne środki bojowe. Wtedy mieliśmy lepsze warunki zewnętrzne i mniejszy wpływ obcej agentury na to, co się działo w Kraju, a poza tym wszystko się powtarza. Też byli „patrioci”, co to chcieli walczyć do ostatniego Polaka i byli zdrajcy, co interes własny lub partyjny przekładali nad dobro Polski, np. tworzyli alternatywne ośrodki władzy. Ale wtedy zdecydowana większość elit i szerokich rzesz Rodaków właściwie rozumiała dobro Narodu. Panowało powszechne przekonanie, że tylko praca u podstaw, że tylko rozwój gospodarczy może polepszyć dolę wszystkich.

Przypomnieć należy, że 100 lat temu najwięksi Polacy tamtej epoki byli narodowcami. Ruch narodowy był obecny we wszystkich warstwach i grupach społecznych i zawodowych. Był dominującym kierunkiem politycznym dla największych Polaków.

Obecnie elitą nie są osoby mające dokonania w nauce, kulturze czy nawet w sporcie.  „Elity” dzisiejsze są kreowane przez media kontrolowane prawie w całości przez obcy kapitał i ludzi zdeprawowanych przez dziesiątki lat socjalistycznego eksperymentu. Zadaniem naszego pokolenia jest zmiana tego stanu rzeczy - powrót do wartości i do elit, dzięki którym 100 lat temu odzyskaliśmy Państwo.

Kluczem do zmian na lepsze jest PRAWDA HISTORYCZNA. Najwyższy czas, aby Polacy wiedzieli, kto w czasie próby, jaką była Bitwa Warszawska był bohaterem a kto stchórzył. Kto zawsze zachowywał się jak prawdziwy Żołnierz Polski a kto jak mały krętacz. Bez zrozumienia tego przez większość Polaków, nigdy nie odzyskamy utraconej niepodległości i suwerenności i na zawsze będziemy zdani na płacenie obcym za „ochronę”. Będziemy płacić haracze i będziemy ich najemnikami.

Więcej…
 
Czesław Siekierski kandydat do Europarlamentu nr 1 na Podkarpaciu z listy Koalicji Europejskie zapewnia PDF Drukuj Email

PROGRAM KOSMICZNY UE



Na lata 2021-2027 Komisja Europejska zaproponowała powołanie do życia nowego Programu kosmicznego UE z budżetem 16 mld euro (w latach 2014-2020 wydatki związane z przestrzenią kosmiczną wynoszą 11,1 mld euro), który ma konsolidować wszystkie dotychczasowe działania Unii w obszarze przestrzeni kosmicznej:

-      program nawigacji satelitarnej Galileo i EGNOS (9,7 mld euro),

-      - program obserwacji z kosmosu Copernicus (5,8 mld euro),

-      program łączności satelitarnej GOVSATCOM i SSA (0,5 mld euro).

Więcej…
 
Henryk Nicpoń za "Polowanie na generała – Piłsudski kontra Rozwadowski”. otrzymał nagrodę: „Prawicowa Książka Roku 2018”. PDF Drukuj Email

Prawda nas wyzwoli



Podczas V Konferencji Prawicy Wolnościowej, która odbyła się w dniach 24 – 25 listopada 2018 r. w gmachu Centralnej Biblioteki Rolniczej w Warszawie została wręczona nagroda „Prawicowa Książka Roku 2018”. W poprzednich latach od wydawnictwa „Najwyższy Czas” otrzymali ją Stanisław Michalkiewicz i Marian Miszalski. Tym razem prestiżowa kryształowa statuetka „Najwyższego czasu” została przyznana Henrykowi Nicponiowi za książkę „Polowanie na generała – Piłsudski kontra Rozwadowski”.


Więcej…
 
Gen. Rozwadowski – dlaczego należy mu się pomnik? Opowiada autor książki o Generale PDF Drukuj Email

V Konferencja Wolnościowa



Gen. Tadeusz Rozwadowski. Fot. wikipedia

Jednym z najważniejszych punktów V Konferencji Prawicy Wolnościowej będzie ogłoszenie inicjatywy budowy pomnika gen. Tadeusza Rozwadowskiego w Warszawie, które odbędzie się w sobotę ok. godz 13.30. Wykład na temat Generała wygłosi Henryk Nicpoń, autor poświęconej mu książki!

Pomnik Generała powinien stanąć przed odbudowanym Pałacem Saskim – niemal dokładnie na przeciwko pomnika marszałka Piłsudskiego. V Konferencja Prawicy Wolnościowej odbędzie się już w kolejną sobotę i niedzielę. Wstęp wolny – zapraszamy na najważniejsze wolnościowe i prawicowe wydarzenie półrocza! Jeśli ktoś nie może dojechać to prosimy o wsparcie naszego projektu na stronie crowdfundingowej: Więcej o konferencji: https://odpalprojekt.pl/p/v-konferencja

Inf.: „Najwyższy Czas”

 
Wywiad z Henrykiem Nicponiem w dwutygodniku „Najwyższy czas” PDF Drukuj Email

Piłsudski kontra Rozwadowski

Kontrowersyjna książka o sporze Piłsudskiego z jego generałem

Z Henrykiem Nicponiem, autorem książki „Polowanie na generała. Piłsudski kontra Rozwadowski”, rozmawia Rafał Pazio.

– Co dziś uderza najbardziej, kiedy badamy relacje i odtwarzamy konflikt marszałka Józefa Piłsudskiego z generałem Tadeuszem Rozwadowskim?

– Aby zrozumieć, jakimi racjami kierował się Józef Piłsudski, a jakimi generał Rozwadowski, należy mieć świadomość tego, że Niemcy przywieźli Piłsudskiego z Magdeburga do Warszawy po to, by ratować swoje rubieże wschodnie. Berlin, który uważał się za zwycięzcę wojny światowej na wschodzie, nie dopuszczał myśli, że może stracić ziemie zaboru pruskiego. Do tego uważał, że Polacy powinni po wsze wieki być wdzięczni Niemcom za wydarcie Królestwa Polskiego z rąk Imperium Rosyjskiego. Bądź co bądź udało się im dokonać tego, czego nie udało się uczynić Piłsudskiemu w sierpniu 1914 roku ze jego pierwszą brygadą.

Trzeba mieć również świadomość tego, że został przywieziony przez hrabiego Harry’ego Kesslera pociągiem z Magdeburga do Warszawy dokładnie według wzorca operacji przywiezienia Lenina do Piotrogrodu. Lenin najpierw odbył podróż w specjalnym wagonie ze Szwajcarii do Berlina. Piłsudski – z Magdeburga do Berlina. Obaj odbyli w stolicy Niemiec ostatnie rozmowy z przedstawicielami niemieckich władz.

 
Więcej…
 
Mieszkańcy gminy Świlcza liczą na reelekcję wójta Adama Dziedzica PDF Drukuj Email

KONKURENT DLA PREZYDENTA RZESZOWA

Adam Dziedzic, ubiegający się o ponowny wybór na wójta Gminy Świlcza, zapewnia w różnych materiałach promocyjnych, ze będzie dbał o zrównoważony rozwój wszystkich miejscowości wchodzących w skład tej gminy. Podkreśla, że w Bartkowicach, Błędowej Zgłobieńskiej, Dąbrowie, Mrowli, Rudnej Wielkiej, Świlczy, Trzcianie i Woliczce udało się przyspieszyć budowę nowych chodników i ciągów pieszo - rowerowych, brakujących odcinków instalacji wodociągowej i kanalizacyjnej oraz oświetlenia. Na swój plus zapisuje modernizację sieci dróg, szkół i przedszkoli, czyli tego wszystkiego, co jest najpotrzebniejsze w życiu codziennym. Eksponuje, ze została opracowana strategia rozwoju gminy, która będzie konsekwentnie realizowana.


Więcej…
 
Nagonka za przyznanie się do błędu i przeprosiny PDF Drukuj Email

KAJDANY STRACHU


Oświadczenia

Stały felietonista miesięcznika „Nasz Dom” Edward Słupek napisał tekst: „CZY PIES JEST KOTEM?” Uderzył w nim między innymi w żonglowanie faktami historycznymi dla osiągania doraźnych celów politycznych. W przekształcanie bohaterów w zdrajców oraz ubieranie zdrajców w szaty bohaterów.  W szczególności wyraził swój sprzeciw wobec bezkrytycznemu głosowaniu przez zniewolonych przedstawicieli „mężów demokracji” za tezami głoszonymi w celu zaspokojenia oczekiwań ich wodzów.

Czytelnicy miesięcznika z zainteresowaniem czytali:

Z grupą entuzjastów historii Polski, w tym z naszego regionu, toczymy batalię o zaniechanie budowy pomnika Józefa Piłsudskiego na placu Wolności w Rzeszowie. Po wysłaniu listów otwartych z uzasadnieniami zaniechania budowy pomnika, m.in. do marszałka, wojewody oraz prezydenta Rzeszowa i do biskupów, jedynie pani wojewoda Ewa Leniart udzieliła odpowiedzi pisemnej, którą zamieszczamy, zgodnie z jej sugestią powiadomienia zainteresowanych.

Więcej…
 
Polowanie na generała, czyli Piłsudski kontra Rozwadowski w Ropczycach PDF Drukuj Email

SPOTKANIE AUTORSKIE Z HENRYKIEM NICPONIEM


Dużym zainteresowaniem mieszkańców i uczniów Zespołu Szkół Agro-Technicznych w Ropczycach cieszyło się spotkanie autorskie z Henrykiem Nicponiem – prawnikiem, dziennikarzem, literatem, autorem książek „Zapach Maciejki" (2006), „Za wrotami cudów ‑ opowieści bieszczadzkie" (2007), „Lewiatan królowej Bony” (2008), „Tajemnic Soliny” (2009), „Duchy Arłamowa” (2015).

27 września 2018 roku w Czytelni ropczyckiej biblioteki Henryk Nicpoń promował najnowszą książkę zatytułowaną „Polowanie na Generała. Piłsudski kontra Rozwadowski”. Autor na łamach książki obala stereotypowe wyobrażenie o Józefie Piłsudskim i akcentuje wielkość osobowości Rozwadowskiego. Prezentowana publikacja niewątpliwie wpisuje się w nowy nurt jaki pojawił się na rynku wydawniczym, a mianowicie krytyki Marszałka i jego współpracowników. Zdaniem Nicponia sprawa Rozwadowskiego (urlopowanego z wojska, uwięzionego i najprawdopodobniej otrutego) oraz skrupulatne wymazanie jego zasług dla Polski z historii, niewątpliwie kładą się cieniem na życiorysie Piłsudskiego. I to właśnie te zagadnienia stanowią główny wątek niniejszej publikacji.


Więcej…
 
Pamięć o ofiarach Piłsudskiego i sanacji na Podkarpaciu PDF Drukuj Email

ODPOWIEDŹ  PANI WOJEWODY

Protest przeciwko budowie pomnika Józefa Piłsudskiego na placu Wolności w Rzeszowie skierowany do prezydent Rzeszowa, Tadeusza Ferenca, przewodniczącego Rady Miasta Rzeszowa, Andrzeja Deca, wojewody podkarpackiego, Ewy Leniart, marszałka podkarpackiego, Władysława Ortyla i biskupa Diecezji Rzeszowskiej, ekscelencji Jana Wątroby podpisany przez synów różnych regionów Podkarpacia sprawił, że bezkrytyczne podejście do osoby człowieka, który zniszczył polską demokrację i jest współodpowiedzialny za setki ofiar rządów sanacji, w tym na Podkarpaciu, oraz doprowadzenie do katastrofy wrześniowej, zaskoczył pomysłodawców tej inicjatywy. W tej sytuacji należą się szczególne podziękowania wojewodzie podkarpackiemu Ewie Leniart za przysłaną odpowiedź na ręce syna ziemi dynowskiej, na której popłynęła krew protestujących i strajkujących chłopów przeciwko sanacyjnym rządom, Edwarda Słupka . Oto jej treść:


Więcej…
 
LIST OTWARTY 6 Sierpnia 2018 PDF Drukuj Email

Protest syna ziemi dynowskiej, podkarpackiej i Rzeszowa Edwarda Słupka w imieniu mieszkańców Rzeszowa i Podkarpacia przeciwko budowie pomnika Józefa Piłsudskiego w Rzeszowie


Rzeszów, 6 sierpnia 2018 r.
Szanowny Pan Prezydent Rzeszowa,
Tadeusz Ferenc

W imieniu mieszkańców Podkarpacia zwracam się z prośbą o odstąpienie budowy pomnika Józefa Piłsudskiego w Rzeszowie, stolicy Podkarpacia, na placu Wolności.

Więcej…
 
List Otwarty PDF Drukuj Email

PROTEST PRZECIWKO BUDOWIE POMNIKA JÓZEFA PIŁSUDSKIEGO NA PLACU WOLNOŚCI W RZESZOWIE


Rzeszów, 3 lipca 2018 r.
Prezydent Rzeszowa, Tadeusz Ferenc
Przewodniczący Rady Miasta Rzeszowa, Andrzej Dec
Wojewoda podkarpacki, Ewa Leniart
Marszałek podkarpacki, Władysław Ortyl
Biskup Diecezji Rzeszowskiej, ekscelencja Jan Wątroba

Szanowni Państwo:

Zwracamy się z wnioskiem o odstąpienie budowy pomnika Józefa Piłsudskiego w Rzeszowie, stolicy Podkarpacia, w trybie natychmiastowym. Gdzie jak gdzie, ale postawienie pomnika człowiekowi, który jest winien śmierci dziesiątków mieszkańców Podkarpacia , jest co najmniej potwarzą w stosunku do rodzin, które straciły swych bliskich w wyniku dyktatorskich rządów Piłsudskiego i Sanacji. Upokarza również dziesiątki tysięcy protestujących mieszkańców regionu przeciwko łamaniu praworządności i bezprawiu, jakie czyniły z inspiracji i w imieniu Józefa Piłsudskiego oraz władz sanacyjnych służby policyjne. Tak czy inaczej stawianie pomnika człowiekowi winnemu przelanej krwi na terenie dzisiejszego województwa podkarpackiego jest haniebnym przedsięwzięciem i godzi w pamięć jego ofiar.

Więcej…
 
Kim był Józef Piłsudski? PDF Drukuj Email

MIT PIŁSUDSKIEGO


Henryk-bookW zorganizowanej przez stowarzyszenie im. bpa Kajetana Sołtyka konferencji historycznej pt: "Józef Piłsudski i sanacja – prawdy i mity", która się odbyła w Warszawie 12 maja 2018 r. uczestniczyło wielu wybitnych historyków i autorów książek poświęconych okresowi lat 1918 – 1939. Wśród nich bardzo ciekawy wykład wygłosił prof. Maciej Giertych pt. „Mit Piłsudskiego”.


Kliknij tutaj aby przeczytać treść wykładu w wersji PDF.


Więcej…
 
Czas podsumowania PDF Drukuj Email

Rozmowa z byłym prezesem Małopolskiego Związku Rewizyjnego Spółdzielni Mieszkaniowych. Markiem Juszkiewiczem


Co zadecydowało o tym, że na siedzibą Małopolskiego Związku Rewizyjnego Spółdzielni Mieszkaniowych obrano Tarnów, a nie na przykład w Kraków, czy też Rzeszów?
Sprawił to dobrze rozumiany kompromis. Dwadzieścia  trzy spółdzielnie mieszkaniowe działające na terenie ówczesnych województw należących obecnie do Małopolski i Podkarpacia porozumiały się i podpisały 30 października 1993 roku akt założycielski powstania Małopolskiego Związku Rewizyjnego Spółdzielni Mieszkaniowych na spotkaniu w Kamienicy. Postanowiły również, że jego siedziba będzie w Tarnowie, stolicy ówczesnego województwa tarnowskiego leżącego w połowie drogi między Krakowem a Rzeszowem. Uznano, że wybór tego miasta najlepiej będzie służył integracji zrzeszających się spółdzielni  oraz sprawnemu i profesjonalnemu funkcjonowaniu powstającej struktury. Co prawda nie wszyscy członkowie założyciele byli zadowoleni z takiego obrotu sprawy, ale wola współpracy dla dobra wspólnego zwyciężyła. Najważniejsze dla wszystkich było, by mogliśmy się spotykać, rozmawiać, działać, a nade wszystko profesjonalnie pomagać zrzeszonym w związku spółdzielniom mieszkaniowym. Celowo podkreślam kwestię pomocy, gdyż związki rewizyjne spółdzielczości mieszkaniowej i związki wszystkich branż spółdzielczych są powoływane w szczególności po to, aby przede wszystkim pomagać swoim członkom. Jest to główny cel powstawania wszystkich związków. Owa pomoc polega nade wszystko na monitorowaniu działalności statutowej określonej przez prawo spółdzielcze. Mieści się w niej wsparcie w realizacji obowiązku poddawania się lustracji i badaniu sprawozdań finansowych. Polega również na udzielaniu porad prawnych, współdziałaniu i uczestniczeniu w rozmowach poszczególnych spółdzielni z samorządami terytorialnymi, wspieraniu spółdzielni w ich działalności statutowej oraz wspieraniu w realizacji najprzeróżniejszych przedsięwzięć związanych z ich działalnością.
Więcej…
 
Zielony Sztandar nr 47 PDF Drukuj Email

Prawda o Piłsudskim i Rozwadowskim


Jaką rolę w odzyskaniu przez Polskę niepodległości i w zwycięstwie nad wojskami bolszewickimi odegrał generał Tadeusz Rozwadowski? W posiadanie jakich tajemnic wszedł wraz z Włodzimierzem Zagórskim, że obaj musieli zginąć? Dlaczego Józef Piłsudski zwalczał ich tak zaciekle? Kto i dlaczego niszczył dokumenty mówiące o współpracy polskich patriotów z wywiadami państw zaborczych? Jak to się stało, że człowiek który uciekł z pola bitwy warszawskiej, ogłosił się jej zwycięzcą? Jakie były prawdziwe przyczyny zamachu majowego? Dlaczego wojska rządowe dowodzone przez Rozwadowskiego nie walczyły dłużej w przeciwko oddziałom popierającym Piłsudskiego? Na te i inne pytania można się dowiedzieć z opowieści historycznej Henryka Nicponia „Piłsudski kontra Rozwadowski - Polowanie na generała”.

Więcej…
 
Kontrowersyjna książka o sporze Piłsudskiego z jego generałem PDF Drukuj Email

POLOWANIE NA… LEGENDĘ


Kontrowersyjna książka o sporze Piłsudskiego z jego generałemTo jest książka, która nie może nie wzbudzać emocji. Może ona nawet wywołać sprzeciwy, co już się zresztą stało. Podczas jej niedawnej premiery, która dokonała się w obecności autora w Warszawie, pewne osoby na znak protestu wyszły z sali. Ale tak często się dzieje, gdy ktoś próbuje obalić mit, zmierzyć się z potęgą legendy, zakłócić stan świadomości odnoszący się do ważnego, niemal „świętego” tematu.  Henryk Nicpoń, rzeszowski dziennikarz, autor książek i pasjonat historii, przyjął na siebie takie właśnie wyzwanie.

Pisarskie wyzwanie dotyczy nie byle jakiej postaci, ale samego marszałka Józefa Piłsudskiego, mimo że autor w swoim zamierzeniu poświęca główną uwagę innemu bohaterowi. Nie zmienia to wszakże faktu, że w książce „Polowanie na generała” autor dużo miejsca oddaje legendarnemu Naczelnikowi RP, a z tego opisu wyłania się zdecydowanie mniej znany wizerunek sanacyjnego męża stanu. Wizerunek w porównaniu z dotychczasowymi  - nie bójmy się tego słowa  - obrazoburczy.

Więcej…
 
"Polowanie na generała" PDF Drukuj Email

W sam raz do wierzchosławickiej książnicy


Nieomal dokładnie w 144 rocznicę urodzin Wincentego Witosa, gdy w Wierzchosławicach odbywały się uroczystości z tej okazji z udziałem prezydenta RP Andrzeja Dudy- ukazała się książka historyczna „Polowanie na generała”. Autorem jest prawnik z wykształcenia i dziennikarz z zawodu Henryk Nicpoń, w przeszłości także m.in. dziennikarz w Dzienniku Polskim.

Autor w dociekliwy niezwykle sposób, łącząc w sobie pasje historyka i literata, zatrzymuje się nad szczególnym okresem Polski porozbiorowej, kiedy to dwa lata po odzyskaniu niepodległości w sierpniu 1920 roku przyszło

Więcej…
 
POLOWANIE NA GENERAŁA - Piłsudski kontra Rozwadowski PDF Drukuj Email



Piłsudski kontra Rozwadowski

POLOWANIE NA GENERAŁA



Wkrótce ukaże się książka Henryka Nicponia „Polowanie na Generała”. Jej podtytuł „Piłsudski kontra Rozwadowski” mówi wszystko. Wydawnictwo „Fabuła Fraza” zdecydowało się zaoferować rynkowi pozycję historyczną, która najprawdopodobniej wstrząśnie postrzeganiem historycznych wydarzeń związanych z odzyskaniem niepodległości przez Rzeczypospolitą.

Wydawnictwo i Muzeum Niepodległości, a także Stowarzyszenie Rodziny Jordan-Rozwadowscy zapraszają na spotkanie z autorem, które odbędzie się 4 grudnia 2017 r. w Muzeum Niepodległości – Muzeum X Pawilonu Cytadeli Warszawskiej o godz. 16.00. W spotkaniu zapowiedzieli m.in. udział Piotr Rozwadowski, prof. Romuald Turkowski, dr Mariusz Patelski, dr Janusz Gmitruk, dr Tadeusz Skoczek i Jan Engelgard.





www.fabulafraza.pl

Więcej…
 
<< pierwsza < poprzednia 1 2 3 4 następna > ostatnia >>

Strona 2 z 4
NAJWYŻSZY CZAS NR 33-34 5-18 sierpnia 2019

Generał Rozwadowski w sierpniu 1920 roku

Z HENRYKIEM NICPONIEM, AUTOREM KSIĄZKI „POLOWANIE NA GENERAŁA. Piłsudski kontra Rozwadowski”, ROZMAWIA RAFAŁ PAZIO


-To, że generał Tadeusz Rozwadowski uchronił Polskę i zapewne też Europę przed eksportem rewolucji bolszewickiej nadal nie przedostaje się dziś do szerokiego grona Polaków. Dlaczego?

- Przez cały okres Polski Ludowej zwycięstwo odradzającego się państwa polskiego nad bolszewikami było wymazywane ze świadomości narodowej. Józefa Piłsudskiego i Polską Partię Socjalistyczną przedstawiano jako jeden z zaczynów socjalistycznej ojczyzny. Jako jednego z polskich bohaterów, którego łączyły bliskie związki z Leninem, wspólnie redagującymi nawet rewolucyjne gazety. W końcu jednak Bitwa Warszawska wróciła do świadomości narodowej. Jednak po upadku Polski Ludowej  nikt nie rozliczył sanacji za katastrofę wrześniową, za niszczenie państwa po zamachu majowym 1926 roku, dezorganizację armii, łamanie konstytucji, niszczenie prawa i niweczenie praworządności, terror, zbrodnie dokonywane na polskich bohaterach narodowych i przede wszystkim na ludności cywilnej. 24 stycznia 1938 r. premier i minister spraw wewnętrznych gen. Felicjan Sławoj-Składkowski  w wystąpieniu przed komisją budżetową podał następujące liczby zabitych na obszarze II Rzeczpospolitej na skutek siłowego tłumienia przez policję strajków i manifestacji w latach 1932-1937. Rok 1932 to 141 zabitych. 1933 – 145 zabitych. 1934 – 118 zabitych. 1935 – 143 zabitych. 1936 – 157 zabitych. 1937 – 114 zabitych, w tym 44 podczas tłumienia powszechnego strajku chłopskiego. Łącznie – 818 zabitych, w tym 44 podczas tłumienia powszechnego strajku chłopskiego. Liczby mówią jednoznacznie, że Józef Piłsudski i Sanacja ponoszą odpowiedzialność za śmierć wielokrotnie więcej osób niż Wojciech Jaruzelski podczas stanu wojennego. Nie rozliczono Sanacji z mnóstwa kłamstw. Niestety, jedno z nich dotyczy przebiegu Bitwy Warszawskiej. Powoli jednak prawda zwycięża. Historia zaczyna być odkłamywana.

- Sam Józef Piłsudski sądził, że Rozwadowski już raz dał się okraść ze zwycięstwa, w myśl zasady, nie ważne kto zwycięża, ważne czyje zwycięstwo świat zapamięta. Może sam generał Rozwadowski nie potrafił zawalczyć o siebie, o prawdę o sobie prezentowaną tzw. opinii publicznej?

- Generał Rozwadowski został okradziony z laurów za zwycięstwo trzykrotnie. Raz za odbycie Lwowa z rąk wojsk rosyjskich. Drugi raz za obronienie Lwowa przed wojskami zachodnio - ukraińskimi. Trzeci raz ze zwycięstwa nad bolszewikami w bitwie warszawskiej. Był przede wszystkim świetnym dowódcą i uczciwym patriotom. Dla niego najważniejsze było profesjonalne dowodzenie wojskiem, a nie tworzenie kłamstwa i mitów. Uważał, że wcześniej czy później historycy ujawnią prawdę.

- Dlaczego zdecydowano się, żeby to generał Rozwadowski stał się szefem Sztabu Generalnego Wojska Polskiego w krytycznym czasie, 22 lipca 1920 roku?

- Sytuacja była krytyczna. Warto zwrócić uwagę, że Piłsudski przekazuje nie tylko dowodzenie generałowi Tadeuszowie Rozwadowskiemu, ale również władzę Wincentemu Witosowi i Ignacemu Daszyńskiemu. Nawet zrzeka się wszystkich funkcji państwowych. Wygląda na to, że nie chce, aby cokolwiek łączyło go z władzą, która w razie klęski, ponosiłaby odpowiedzialność za katastrofę czekającą państwo polskie w wyniku przegranej wojny z bolszewikami. Odpowiedzialnymi maja być ludzie, którzy więcej zrobili dla odradzającego się państwa polskiego niż on, aspirujący do wielkiego wskrzesiciela Rzeczypospolitej

- Co Tadeuszowi Rozwadowskiemu dawała postawa bezwzględnej lojalności wobec Józefa Piłsudskiego?

- Generał Rozwadowski był bezwzględnie lojalny nie tyle wobec Józefa Piłsudskiego, co wobec struktur odradzającego się państwa. Dla niego nadrzędną sprawą była wierność przysiędze. Zaś na polu bitwy racjonalność prowadzącą do zwycięstwa. Dlatego wielokrotnie nie wykonywał rozkazów swych dowódców. Przejmował dowodzenie na własną odpowiedzialność. Tak było podczas odwrotu wojsk austro-węgierskich i niemieckich na ziemi lubelskiej. Widząc co się święci, generał rozkazom dowództwa I Armii, postanowił zrobić wypad i zniszczyć koncentrujące i szykujące się do ataku wojska rosyjskie. Objął dowództwo na własną odpowiedzialność, zdając sobie sprawę z dyscyplinarnych konsekwencji swej decyzji. Nie zwlekając, wydał dyspozycję do nocnego oskrzydlenia przez dwa bataliony piechoty wsi Borów i Grondy z jednej strony i przez trzy kolejne stacjonujące w pobliskim lesie, z drugiej. Ich akcję zbrojną wsparł skutecznie ostrzałem artyleryjskim. Zadanie zostało wykonane wzorowo. Zgrupowana do ataku o brzasku rosyjska piechota została nie tyle rozbita, co zdziesiątkowana. Wiedeń to docenił. Został za to odznaczony najwyższym bojowym orderem habsburskim, Krzyżem Marii Teresy. Podobnie zachował się pod Gorlicami, gdzie dzięki jego inicjatywie zostały pokonane wojska rosyjskie. Później wielokrotnie przejmował dowodzenie wbrew swym przełożonym , by ratować wojska, za które odpowiadał. Podczas Bitwy Warszawskiej również podobnie postępował. Często zmieniał rozkazy w ostatniej chwili, by wykorzystać jak najlepiej zmieniającą się sytuację na froncie. Przede wszystkim był wierny legalnym strukturom państwa i swym przekonaniom . Najlepiej świadczy o tym jego bezwzględne postępowanie wobec tych, który złamali przysięgę i wystąpili przeciwko legalnym władzom podczas zamachu majowego w 1926 roku. Wobec Piłsudskiego również. Od tego momentu Piłsudski był dla niego wiarołomcom.

Natomiast za ochronę podczas działań wojskowych ludności polskiej i ukraiński na terenie Galicji był wielokrotnie na różne sposoby karany. Był jednak wierny swym przekonaniom. Starał się być jednak zawsze lojalny wobec swych dowódców. Wobec Piłsudskiego również. Tak był wychowany i wyszkolony!

- Pod koniec lipca 1920 roku mieliśmy, można powiedzieć kryzys polityczny w państwie. Premier złożył dymisję. Poszło między innymi o układ w Spa. Proszę przybliżyć tę sytuację.

- Konferencja w Spa odbywała się w momencie jak najmniej korzystnym dla odradzającego się państwa polskiego. Spotkanie przedstawicieli państw Ententy oraz m.in. Polski, Czechosłowacji i Niemiec odbywające się latem 1920 r. w belgijskim mieście Spa potwierdziła jeszcze raz prawdę, że żadnych wojen podczas konferencji pokojowych się nie prowadzi. Polska tak naprawdę przegrała konferencję pokojową w Paryżu i traktat wersalski bo prowadziła własne wojenki. Nie osiągnęła tego, co mogła osiągnąć, gdyby nie wszczynała różnych wojenek. Miała prawo bronić swej integralności, ale nie poprzez działania militarne. Przykład powstającej Czechosłowacji jest najlepszym tego dowodem. Gdyby Polska inaczej postępował nigdy by nie doszło chociażby do ustalenia Linii Curzona, linii demarkacyjnej wojsk polskich i bolszewickich. Ziemie zaboru pruskiego zostałyby odzyskane na drodze pokojowej, a nie postań. Na początku negocjacji mocarstwa zwycięskie były skłonne oddać odradzającej się Polsce nie tylko Wielkopolskę, ale cały Górny Śląsk i część Dolnego. W konferencji Spa, konferencji dotyczącej niemieckich opóźnień w wykonywaniu postanowień traktatu wersalskiego odradzające się państwo Polskie znowu stało się chłopcem do bicia. Polska przegrywała wszystko, bo była obwiniana o wszczęcie wojny z bolszewikami. Granica wschodnia znowu miała stać się Linia Curzona. Na jej ustalenia wobec Polski nie zgodziła się generał Rozwadowski i dlatego wyjechał ze Spa nie zgodzi Premier Władysław Grabski, który przyjechał na tę konferencję prosić o pośrednictwo państw zachodnich w rokowaniach z bolszewikami nie mógł nic dobrego dla Polski osiągnąć, bo Wielką Brytanie reprezentowali David Lloyd George i George Curzon, antypolsko nastawieni przez Niemcy. Linia Curzona musiała znowu stać się przedmiotem negocjacji. Dlatego konferencja była zabójcza dla odradzającego się państwa polskiego. I dlatego premier Grabski musiał poddać się po powrocie do kraju do dymisji.

- Które działania generała Rozwadowskiego na przełomie lipca i sierpnia 1920 roku zmieniły obraz sytuacji, kiedy to wojska bolszewickie zmierzały od zwycięstwa do zwycięstwa?

- Przede wszystkim utrzymaniem w tajemnicy złażenia przez Józefa Piłsudskiego na ręce premiera Wincentego Witosa dymisji ze wszystkich zajmowanych stanowisk, w tym Naczelnika Państwa i Naczelnego Wodza. Gdyby fakt ten upubliczniono, morale armii uniemożliwiłoby jakiekolwiek działania frontowe. Dzięki temu żołnierze nie czmychnęli z pola bitwy. Z tej perspektywy słowa uznania należą się w szczególności Wincentemu Witosowi, Natomiast na polu bitwy obraz sytuacji zmienił rekomendowany przez generała Rozwadowskiego, plan „akcji manewrowej większego stylu”, która miała wyjść znad Wieprza. Jej powodzenie miały zapewnić nieoczekiwany dla przeciwnika wybór kierunku głównego natarcia, uzyskanie zaskoczenia poprzez wybór czasu i miejsca uderzenia, zastosowanie nieznanych stronie przeciwnej środków i sposobów walki oraz działań mających na celu wprowadzenie dowództwa radzieckiego w błąd. W szczególności miały być atakowane flanki i tyły oddziałów Armii Czerwonej. Szeroko rozmieszczone własne ugrupowania miały uwikłać wojska nieprzyjacielskie kierujące się ku Warszawie w walkę o znajdujące się po drodze różne fortyfikacje. Krótko rzecz ujmując, istotą planu był wielki manewr zaczepny.

- Dlaczego generał Rozwadowski musiał korygować uzgodnione w sztabie rozwiązania i wydał w nocy z 8 na 9 sierpnia 1920 roku słynny rozkaz z numerem 10.000?

- Odpowiedzialność za obronę Warszawy przed wojskami bolszewickimi wziął na siebie generał Rozwadowski i dlatego postępował jak postępował. Aż nazbyt często decyzje podjęte wcześniej się dezaktualizują. Zdając sobie z tego sprawę, przejął dowodzenie na ziemi lubelskiej za co trzymał order Marii Teresy i w bitwie gorlickiej. Tak było i w tym przypadku. Aby rozkazy nie były spóźnione, potrzeba było je podejmować na podstawie bieżących informacji. Gdyby Józef Piłsudski czułby się odpowiedzialny za wynik bitwy, powinien być przy boku generała Rozwadowskiego. Niestety, go nie było.

- 10 sierpnia 1920 roku Józef Piłsudski proponuje generałowi Weygandowi objęcie stanowiska szefa Sztabu Generalnego Wojska Polskiego. Na naradzie 12 sierpnia ostro krytykuje generała Rozwadowskiego. Dlaczego?

Najprawdopodobniej Piłsudski zaczął zdawać sobie sprawę, że generał Rozwadowski może wygrać dla Polski i Europy Bitwę Warszawską. Weygand okazał się jednak lojalny wobec generała Rozwadowskiego i odmówił przejęcia dowództwa.

- Mamy wreszcie to kolejne wydarzenie, kiedy wobec wicepremierów Witosa i Daszyńskiego Józef Piłsudski przekazuje informację o dymisji. Witos chowa ją w kasie pancernej. Piłsudski wyjeżdża. Jak Pan odczytuje to zdarzenie?

- Już mówiłem, Piłsudski nie chciał brać odpowiedzialności za prawdopodobną klęskę wojsk polskich w bitwie warszawskiej z bolszewikami. Po ewentualnej klęsce mógł mówić, nie ja dowodziłem, nie ja wydawałem rozkazy, nie ja zarządzałem państwem. Za klęskę ponoszą odpowiedzialność ci, którym przekazałem władzę.

- Co dla działań wojennych oznaczała nieobecność Józefa Piłsudskiego?

- Powtórzę jeszcze raz, gdyby jego decyzja nie została utrzymana w tajemnicy, morale wojska byłoby gorsze niż złe. Tak przegrywały wojny wielkie armie, tak padały potężne imperia. Żołnierze widząc, że ich wódz ucieka z pola walki, także by nie walczyli. W tym momencie rodzi się pytanie, jaki interes miał Piłsudski, że tak postąpił.

- Generał Rozwadowski pozostał w stolicy i dowodził. Który moment przesądził o zwycięstwie?

- Prowadzony wręcz wzorowo ostrzał artyleryjski prowadzony w rejonie Radzymina. W tym przykładny współdziałał ostrzeliwania z nacierającymi czołgami. Armia bolszewicka nacierająca w tym rejonie ponosiła olbrzymie straty. Praktycznie była niezdolna do dalszej walki. Tuchaczewski widząc co się dzieje, aby nie dopuścić do załamania ofensywy postanowił natychmiast przegrupować i wysłać swoje obwody w kierunku Radzymina. To był zasadniczy błąd. Kiedy wieść o tym dotarła do generała Rozwadowskiego, ten pierwszy raz od dłuższego czasu się uśmiechnął. Dokonywane przegrupowanie przez radzieckie dowództwo znacznie ułatwiło działania armii generała Władysława Sikorskiego, która napierała na szeregi Armii Czerwonej z coraz większą siłą.. Do tego dopisywało mu wyjątkowe szczęście. Jedna z armii Tuchaczewskiego utraciła łączność z dowództwem i nie wzięła udziału w walkach. Gdyby nie to, mogłaby nawet rozbić jego wojsko. Ponadto generał Latinik walczący na przedpolach Warszawy także złamał opór wojsk Armii Czerwonej i przeszedł do ofensywy w ten sposób rozpoczynając wielki pościg za pokonanym wrogiem

- W swojej książce "Polowanie na generała" napisał Pan, że generał Rozwadowski służył państwu, a nie własnej sprawie. Czy to stało się powodem przegranej bitwy o pamięć?

- Generał Rozwadowski był uczciwy i nie zdawał sobie sprawy, że kłamstwem i propagandą można ludzi, którzy stchórzyli czy też zdradzili ojczyznę przeobrażać w bohaterów. Służył prawdzie. Dlatego ważne dla nas są słowa papieża Jana Pawła II. Często przypominał słowa wypowiedziane przez samego Jezusa: „Poznacie prawdę, a prawda Was wyzwoli”.

- Dziękuję za rozmowę
"Tajemnice Soliny” powinien przeczytać każdy
"Tajemnice Soliny" powinien przeczytać każdy. Takiej książki o zaporze wodnej w Solinie jeszcze nie było! Henryk Nicpoń stara się znaleźć odpowiedź na szereg pytań, których dotychczas nawet nie stawiano: Czy zapora została wybudowana zgodnie ze sztuką projektową?  Co było przyczyną wielu niewytłumaczalnych wydarzeń podczas robót? Dlaczego I sekretarz Komitetu Centralnego PZPR Władysław Gomułka w ostatniej chwili zrezygnował z przyjazdu na uroczyste oddanie jej do użytku? Dlaczego kariery większości budowniczych tej największej w latach sześćdziesiątych inwestycji Polski Ludowej się załamały? Dlaczego Jezioro Solińskie pochłania coraz to nowe ofiary? Co przyciąga tu samobójców z całej Polski?
Więcej …
Polowanie na Lewiatana

- Przewidziałam, że będziesz chciał uczynić swój ród równy królewskim i cesarskim - odpowiedziała królowa Bona.
- Dlatego już o tym pomyślałam.

W ciągu najbliższych dni podejmiesz dwóch znacznych gości, którzy otworzą drogę twojej córce do korony carskiej.

Mniszech oświetlił pochodnią twarz królowej Bony, aby spojrzeć prosto w jej duże oczy.

- Zgoda! - powiedział.

- Starosto, w takim razie uważam, że umowa zawarta! Zapamiętaj, jeśli będziesz chciał mnie oszukać, stracisz wszystko. Tymczasem o świcie bądź nad Sanem przy zamkowej skarpie. Musisz nauczyć się dosiadać Lewiatana. Dopiero, gdy będzie ci posłuszny, ruszysz na Moskwę.

reklama