tak bardzo chciałem kupić dla ciebie bukiet stokrotek nigdzie ich jednak nie było i do tego spóźniłem się na umówione spotkanie nie dużo tylko kilka minut wystarczająco jednak długo by rozwiał ciebie wiatr by zgasły w domu świeczki które razem mieliśmy zdmuchnąć by zamarzło słońce
w tej sytuacji pozostało mi tylko patrzeć jak kolejny raz pustka pochłania świat a ludzie bez opamiętania tańczą jak maszyny jak roboty w takt wrzaskliwej muzyki
tak więdną wszystkie kwiaty tak się kończy cywilizacja tak się kończy miłość
w królestwie przebrzmiałych snów w królestwie ciemności za dnia nic nie znaczą obumarłe sady wspomnienia po kwiatach wyschłe koryta rzek
i nawet Bóg nie uratuje ludzkości
aż wierzyć się nie chce że to wszystko dlatego bo nie kupiłem stokrotek |