Firmy śpieszące z pomocą dla powodzian Drukuj

ZETO RZESZÓW DAJE PRZYKŁAD

Należący do ZETO Rzeszów hotel SANLUX W Sanoku znajduje się w przededniu wielkiej modernizacji. Ryszard Rzym i Janusz Błażej, prezesi firmy, przejęci ogromem strat spowodowanych przez powódź w gminie Gorzyce, postanowili dorzucić swoją, jak mówią, niewielką cegiełkę dla poszkodowanych przez żywioł. Znaczną część jego wyposażenia postanowili przeznaczyć dla powodzian.

Do jednej z najbardziej poszkodowanych gmin przez tegoroczne powodzie należy gmina Gorzyce. Wody Trześniówki, na co dzień niewielkiej rzeczki, zalały: Furmany, Orliska, Sokolniki, Trześń i Zalesie Gorzyckie.

Bezpośrednio klęską powodzi zostało dotkniętych 4500 osób. Powódź pochłonęła 1100 budynków mieszkalnych oraz budynki gospodarcze w gospodarstwach rolnych a także obiekty szkolne, remizy OSP, domy kultury, szatnie sportowe oraz wiele obiektów usługowych i produkcyjnych. Szacunkowe straty powstałe w wskutek powodzi i prowadzenia akcji ratowniczej przekroczyły 21 milinów złotych.

Andrzej Paczkowski, pełnomocnik ds. powodzi Urzędu Gminy w Gorzycach powtarza, że w tej sytuacji dla mieszkańców gminy liczy się każda pomoc

Z zamykanego hotelu SANLUX w Sanoku postanowili przekazać dla powodzian  10 telewizorów, 10 radioodbiorników, 39 tapczanów, 2 wersalki, 10 foteli oraz ponad 100 kompletów pościeli i prześcieradeł, 34 kołder, 33 koców, 44 poduszek i kilkadziesiąt ręczników. Pracownicy firmy również sami zorganizowali między sobą zbiórkę na potrzeby powodzian.

- Dla ludzi, którzy stracili cały dorobek życia, ma ogromną wartość, każdy przejaw solidarności w nieszczęściu – zapewnia Andrzej Paczkowski. – Powodzianie w tej chwili, aby rozpocząć remonty swych domostw, najbardziej potrzebują drzwi i okien.

hn